MEH. 0. DISLIKE. War Thunder is an MMO combat game dedicated to World War II military aviation, armored vehicles, and fleets. In War Thunder, players can pilot a multitude of aircraft from a variety of nations including the U.S, Germany, Soviet Union, Japan and more. Players are able to unlock new aircraft over-time each with different handling
Tak naprawdę w "War Thunder" chodzi tylko o jedno - czy gra będzie lepsza od "World of Warplanes", bardzo podobnej produkcji, też zajmującej się tematyką walk lotniczych z okresu II wojny światowej. Też ma być darmowa, wieloosobowa i tworzą ją producenci bardzo popularnego "World of Tanks" - to bardzo poważny konkurent. Ale czy lepszy? Raczej nie, bo "War Thunder" ma przewagę w kilku bardzo ważnych aspektach. Czy tę przewagę utrzyma? Okaże się za rok lub dwa. Na razie jest jednak do przodu. War Thunder Mają rozmach Pięć nacji, czyli Amerykanie, Anglicy, Rosjanie, Niemcy i Japończycy, wszyscy ze swoimi samolotami w różnych wersjach - to naprawdę sporo. Do tego dokładamy kilkanaście historycznych map, bazujących na konkretnych bitwach ze wszystkich zakątków globu, tych mniej znanych i słynniejszych też. Potem to wszystko rozdzielamy między cztery różne tryby rozgrywki, aby fani realistycznej symulacji mogli odtwarzać historyczne bitwy - zarówno ci, którzy chcą drobiazgowo zaplanować swoje misje, jak i ci, którzy po prostu chcą polatać i postrzelać. I całość wtłaczamy w zaawansowany silnik graficzny, który potrafi generować nie tylko przepiękne samoloty i wiarygodne tereny, ale też radzi sobie doskonale ze zmiennymi warunkami pogodowymi. Co nam wychodzi? Właśnie "War Thunder", gra większa niż się można spodziewać. War Thunder Więcej i więcej Serce rozgrywki to oczywiście bitwy losowe, czyli starcia, w których mierzą się ze sobą samoloty wszystkich nacji, po 16 na stronę. To tutaj gracze mogą zdobywać doświadczenie i pieniądze, za które kupią następne, lepsze, bardziej zaawansowane maszyny. Czyli jest podobnie, jak w "World of Warplanes", tak? No tak... I nie zarazem, bo "War Thunder" jest bardziej rozbudowany: ma zaawansowany model uszkodzeń samolotów, które nie posiadają jakiegoś ogólnego "paska życia", tylko poszczególne części, które mogą zostać uszkodzone lub nie; ma lotniska, na których da się lądować, by naprawiać i przezbrajać maszyny; ma też różne ustawienia modelu lotu od najprostszego do takiego ocierającego się o realistyczną symulację... Ale przede wszystkim "War Thunder" ma prawdziwe bitwy! Gracze latają, owszem, jednak na dole przewalają się czołgi i piechota, a może nawet jakieś okręty, jeśli scenariusz to zakłada. Zwalczanie celów naziemnych, tych ruchomych i tych stacjonarnych, to klucz do zwycięstwa na wielu mapach, bowiem różne bitwy mają różne założenia i inne cele. Różnorodność to podstawa. War Thunder Nie tylko awansowanie "War Thuner" to tak naprawdę rozwojowa, ukierunkowana na rozgrywki wieloosobowe wersja pełnoprawnej symulacji "Wings of Prey", wydanej kilka lat temu. I to widać. Silnik graficzny jest dopracowany, samolotów jest mnóstwo, a mapy są wielkie i bardzo ładne. Autorzy potrzebowali tylko mechaniki rozwijania umiejętności załogi, awansowania na poziomy, odblokowywania nowych maszyn i wyposażenia do nich - i to wszystko dodali. Ale pozostawili też całą resztę, czyli misje historyczne, realistyczne bitwy lotnicze z II wojny światowej, w których kieruje się nie jakąś swoją wypieszczoną maszyną, a faktycznym samolotem jednej ze stron biorących wtedy udział w starciu. "War Thunder" ma też specjalny tryb kooperacji, w którym można z kolegami postrzelać - w ramach treningu lub po prostu dla zabawy - do przeciwników kierowanych przez Sztuczną Inteligencję. I jest też piaskownica, w której można sobie przygotować własną, ręcznie skonfigurowaną bitwę, jeśli ktoś ma na coś takiego ochotę. War Thunder Naprawdę do przodu Możliwe, że konkurencja w postaci "World of Warplanes" też będzie to wszystko miała. Lub lepiej poradzi sobie z podstawowym trybem zabawy, tym najbardziej wciągającym. Ale na razie zostaje z tyłu, choćby dlatego, że twórcy "War Thunder" są w bardziej zaawansowanym stadium produkcji - wcześniej zaczęli i doszli o wiele dalej. Prawdopodobnie wkrótce otworzą wersję testową dla wszystkich chętnych i... zacznie się ostre latanie. Żaden domorosły pilot nie może takiej okazji zignorować, bo nawet jeśli się nie spodoba, to przecież nic nie kosztuje, prawda? I'm currently a World of Warplanes player and would like to know if there is any reason I should start playing this or if it isn't worth my time. Đăng nhập Cửa hàng Trang chủ Hàng khám phá Danh sách ước Cửa hàng điểm Tin tức Thống kê The World of Warplanes program incorporates a game launcher that automatically checks for updates each time you run the game (similar to World of Tanks). When an update becomes available, you will notice a progress bar at the bottom of the launcher, indicating the status of the download and update process.
World of Tanks Console. A team-based, free-to-play game for consoles that immerses players in a world of historical tanks, strategic warfare, and explosive multiplayer showdowns. 7+ m. Players worldwide. Windows, MAC, Linux.
5. Fw 189 A-1. Badass! Although this plane is classified as a bomber, it should be used as a heavy fighter. The payload is kinda small and the offensive armaments are good enough to destroy other aircraft in short bursts. Besides that, there are also defensive gunners that will fend off other fighters.
4. [deleted] •. Depends because the grind system is a lot different in world of tanks and war thunder. Some may feel WoT to be more grindy and others may feel the grind system of WT to be more grindy. But eventually like any free to play game, they have to keep it grindy to keep people playing. 10.
33ZNK.
  • cu1dd31b73.pages.dev/84
  • cu1dd31b73.pages.dev/299
  • cu1dd31b73.pages.dev/44
  • cu1dd31b73.pages.dev/115
  • cu1dd31b73.pages.dev/372
  • cu1dd31b73.pages.dev/158
  • cu1dd31b73.pages.dev/366
  • cu1dd31b73.pages.dev/14
  • cu1dd31b73.pages.dev/4
  • co lepsze world of warplanes czy war thunder